Wciąż dużo wątpliwości dotyczących Komisji ds. badania wpływów rosyjskich  

Fundusze norweskie Aktywni Obywatele
Wciąż dużo wątpliwości dotyczących Komisji ds. badania wpływów rosyjskich

HFPC przesłała Senatowi uwagi do przyjętej przez Sejm ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich. Krytycznie odniosła się w niej do samego pomysłu powołania Komisji, a także rozwiązań, które znalazły się w finalnie uchwalonej nowelizacji. 

Fundacja zwróciła uwagę na rozdźwięk pomiędzy racjami przemawiającymi za powołaniem Komisji, które Prezydent RP wskazał w uzasadnieniu projektu ustawy, a jego publicznymi wypowiedziami z ostatnich dni. Podczas gdy w ramach tej pierwszej grupy wymienia on m.in. potrzebę realizacji polskiej racji stanu, to w publicznych wystąpieniach mocno akcentuje wpływ działania Komisji na decyzje podejmowane przez polskie społeczeństwo przy urnach wyborczych. „Mocno świadczy to o politycznych motywach stojących za powołaniem Komisji” – wskazuje adw. Marcin Wolny, prawnik HFPC.  

HFPR krytycznie odniosła się także do niedokonania jakichkolwiek zmian w zakresie uznawania określonej osoby za działającą pod wpływem rosyjskim. „Ustawa przed jak i po nowelizacji nie będzie wskazywać przesłanek, które pozwolą zakwalifikować daną osobę jako działającą pod wpływem rosyjskim. Oznacza to, że Komisja dysponować będzie pełną swobodą w tym zakresie” – podkreśla M. Wolny.  

Fundacja przedłożyła także krytyczne uwagi do zmian w zakresie sprawowania sądowej kontroli nad decyzjami Komisji. Pierwotnie ustawodawca przewidywał, że od decyzji Komisji możliwe będzie wniesienie skargi do sądu administracyjnego. Przyjęta nowelizacja w tym zakresie zakłada, że osoba uznana przez Komisję za działającą pod wpływem rosyjskim będzie miała możliwość złożenia apelacji do sądu apelacyjnego. „W opinii zwracamy uwagę na niespotykany w systemie prawa tryb zaskarżenia decyzji administracyjnej. W postępowaniach o charakterze hybrydowym, przewidującym kontrolę działania administracji publicznej przez sąd powszechny, standardem jest wnoszenie odwołania, które w całości przenosi sprawę przed oblicze sądu powszechnego. W proponowanym rozwiązaniu, sprawa od razu przenoszona jest do sądu II instancji, ze wszystkimi tego konsekwencjami” – wskazuje M. Wolny.  

HFPC zwraca przy tym uwagę, że taki sposób uregulowania postępowania odwoławczego od decyzji wydawanych przez Komisję naruszać będzie prawo jednostki do dwuinstancyjnego postępowania sądowego „Za wypełnienie tego standardu nie da się bowiem uznać zapewnienia jednostce możliwości wniesienia skargi kasacyjnej. Kontrola ta ma zupełnie inny charakter, niż ta sprawowana przez sąd II instancji” – podkreśla Marcin Wolny.


Opinia została opracowana w ramach działań Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dofinansowanych z Funduszy Norweskich w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy.