W odpowiedzi na skargę HFPC, Ministerstwo Kultury twierdzi, że jedyną ekspertyzą na temat grudniowych zmian we władzach mediów publicznych, która dysponuje, jest opinia Prokuratorii Generalnej dotycząca skutków postanowienia zabezpieczającego TK. Wcześniej przedstawiciele rządu mówili, że są w posiadaniu opinii dotyczących legalności zmian dokonanych przez Ministra Kultury.
Po zmianach we władzach spółek mediów publicznych, które przeprowadził rząd w grudniu 2023 roku, zwróciliśmy się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z wnioskiem o udostępnienie nam w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej ekspertyz, na które powoływali się wtedy premier Donald Tusk i minister Bartłomiej Sienkiewicz. Ekspertyzy miały dowodzić tego, że procedura, z której skorzystał Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jest zgodna z prawem.
W odpowiedzi na wniosek Ministerstwo przekazało nam jedynie opinię Prokuratorii Generalnej. Opinia Prokuratorii dotyczyła jednak skutków postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 14 grudnia 2023 roku, które miało zobowiązywać Skarb Państwa do powstrzymania się od wszczęcia likwidacji spółek mediów publicznych oraz od zmian w zarządach mediów publicznych. Prokuratoria w swojej opinii wskazywała, że TK nie posiada kompetencji do wydawania postanowień tymczasowych w ramach kontroli abstrakcyjnej oraz nie ma kompetencji do nałożenia w takim orzeczeniu jakichkolwiek obowiązków na osobę trzecią niebędącą uczestnikiem postępowania (w tym przypadku - Skarb Państwa). Dokument ten dotyczył więc jedynie kompetencji TK i skutków postanowienia wydanego przez Trybunał. Opinia Prokuratorii nie odnosiła się natomiast do samej kwestii legalności i zasadności zmian dokonanych przez Ministerstwo we władzach mediów publicznych, tj. do tego, czy Minister mógł zmienić władze mediów publicznych opierając się na przepisach prawa handlowego. Wypowiedzi przedstawicieli rządu wskazywały jednak, że Ministerstwo dysponuje opiniami na temat legalności oparcia zmian kierownictwa mediów publicznych na przepisach prawa handlowego.
W związku z niepełną i niejasną odpowiedzią na wniosek Fundacji 15 lutego złożyliśmy skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o stwierdzenie bezczynności Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i zobowiązanie organu do uzupełnienia odpowiedzi.
W otrzymanej w marcu odpowiedzi na skargę Ministerstwo twierdzi, że nie dysponuje innymi ekspertyzami na temat odwołania władz mediów publicznych przez Ministra Kultury poza przywołaną opinią Prokuratorii Generalnej. Ministerstwo utrzymuje więc, że odpowiedzi udzielono prawidłowo. Odpowiedź Ministerstwa budzi jednak wątpliwości w świetle przywołanych wypowiedzi przedstawicieli rządu – i organ w żaden sposób nie wyjaśnił tej rozbieżności.
Tymczasem zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych, jeżeli organ twierdzi, że nie posiada informacji publicznej, która jest przedmiotem wniosku, powinien ten fakt uwiarygodnić – gdyby przyjąć, że samo takie twierdzenie zwalnia od zarzutu bezczynności, wnioskodawca byłby faktycznie pozbawiony realnej ochrony.
Sprawa czeka na rozstrzygnięcie przez WSA w Warszawie (sygn. akt II SAB 114/24).