Po interwencji HFPC sąd udzielił przerwy w karze mężczyźnie chorującemu na stwardnienie rozsiane  

14.11.2022
Po interwencji HFPC sąd udzielił przerwy w karze mężczyźnie chorującemu na stwardnienie rozsiane
  • Do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zwrócili się obrońcy więźnia chorującego na stwardnienie rozsiane.
  • Mężczyzna został w 2017 r. skazany na 2 lata pozbawienia wolności, jednak wykonanie kary było wielokrotne odraczane ze względu chorobę, a w 2021 r. postępowanie wykonawcze zostało zawieszone.
  • W 2022 r. sąd wydał nakaz doprowadzenia skazanego do zakładu karnego w oparciu o opinię biegłej, która wydała ją bez przeprowadzenia badania chorego.
  • W czerwcu 2022 r. obrońcy mężczyzny złożyli do sądu wniosek o udzielenie przerwy w karze. Na ich prośbę Fundacja sporządziła opinię dotyczącą standardów wykonywania kary w świetle zakazu tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania.
  • W październiku sąd udzielił choremu więźniowi przerwy w karze.

Obrońcy skazanego cierpiącego na stwardnienie rozsiane, który ponadto wskutek poważnego wypadku komunikacyjnego utracił władzę w lewej ręce, zwrócili się do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka z prośbą o interwencję. Mężczyzna został w 2017 r. skazany na 2 lata pozbawienia wolności, ale wykonanie kary wielokrotnie odraczano ze względu na chorobę uniemożliwiającą funkcjonowanie skazanego w warunkach więziennych. W licznych opiniach z lat 2017-2018 biegli z zakresu ortopedii oraz neurologii stwierdzali, że stan zdrowia uniemożliwiał mu odbywanie kary pozbawienia wolności również w zakładzie z zapleczem medycznym. Z tego względu w 2021 r. sąd postanowił nawet zawiesić postępowanie wykonawcze.

W 2022 r. sąd podjął jednak zawieszone postępowanie i dopuścił dowód z opinii biegłej neurolożki, zgodnie z którą stan mężczyzny ustabilizował się i pozwalał na umieszczenie go w zakładzie karnym, jeżeli zapewni mu się dostęp do leczenia oraz rehabilitacji. Jak jednak wynika z dokumentacji przesłanej przez obrońców, opinia została wydana bez przeprowadzenia badania chorego. Kiedy obrońca skazanego zadzwonił do biegłej z pytaniem o przyczynę niezawiadomienia jego klienta o terminie badania, stwierdziła, że każdorazowo to sąd przekazuje skazanemu takie informacje. Natomiast, gdy skontaktował się w tej sprawie z sądem, udzielono mu pouczenia, że obowiązek informacyjny ciąży na biegłej.

Na podstawie opisanej opinii sąd zarządził wykonanie kary przez skazanego i wydał nakaz doprowadzenia go do zakładu karnego. Mężczyzna w ciągu pierwszych kilku tygodni odbywania kary pozbawiony był możliwości utrzymania higieny, ponieważ czas przewidziany dla więźniów na wzięcie prysznica wynosił 6 minut, a w przypadku osoby chorującej na stwardnienie rozsiane czas ten ledwie wystarczył na rozebranie się. Początkowo skazanemu nie udostępniono też wózka inwalidzkiego, a próg znajdujący się u wejścia do celi uniemożliwiał mu samodzielne jej opuszczanie. Obrońcy mężczyzny złożyli wniosek o udzielenie mężczyźnie przerwy w wykonaniu kary. Fundacja przedstawiła tej sprawie opinię w zakresie standardów wykonywania kary w świetle zakazu tortur i nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, ustanowionego w art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

HFPC: Choroba może tak zintensyfikować typowe cierpienia wynikające z pobytu w izolacji penitencjarnej, iż przybiorą one formę nieludzkiego lub poniżającego traktowania.

            W swojej opinii HFPC zwróciła uwagę, że wolność od tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania gwarantowana w art. 3 EKPC stanowi jedną z najbardziej podstawowych wartości demokratycznego społeczeństwa, w związku czym nie dopuszcza jakichkolwiek wyjątków. W tym zakresie Fundacja przywołała orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zgodnie z którym do naruszenia art. 3 Konwencji może dojść również poprzez niezapewnienie osadzonemu odpowiedniej opieki medycznej. Fundacja podkreśliła, że osoby pozbawione wolności są szczególnie zależne od państwa, w związku z czym na władzach ciąży obowiązek ochrony ich zdrowia w sposób adekwatny do ich schorzeń. W piśmie wskazano, że – w ocenie Trybunału – w niektórych przypadkach może zachodzić konieczność zwolnienia chorego z zakładu karnego ze względów humanitarnych.

            HFPC powołała się również na wyroki ETPC, zgodnie z którymi władze powinny otoczyć szczególną opieką osadzonych z niepełnosprawnościami i jeżeli decydują się na umieszczenie takiej osoby w izolacji penitencjarnej, powinny zagwarantować im warunki odpowiadające wymaganiom wynikającym z ich schorzeń. Trybunał w przeszłości mierzył się z oceną przypadków podobnych do opisywanej sprawy. Stwierdził wówczas naruszenie wolności od poniżającego traktowania w przypadkach m.in.: niemożności opuszczenia przez więźnia swojej celi ze względu na infrastrukturę zakładu bez pomocy współosadzonych, nieprzyznania wózka inwalidzkiego skazanemu z niepełnosprawnością ruchową, a także zależności chorego od pomocy ze strony współosadzonych w wykonywaniu codziennych czynności, jak mycie się czy przebieranie. Co więcej, w sprawie Serifis przeciwko Grecji ETPC wskazał w odniesieniu do osadzonego cierpiącego na stwardnienie rozsiane, że „pobyt w zakładzie karnym osoby ze schorzeniem wymagającym stałej i interdyscyplinarnej opieki, bez możliwości korzystania z fizjoterapii oraz regularnego monitorowania postępu choroby na specjalistycznym oddziale, naraził ją na cierpienie o natężeniu przekraczającym poziom niedogodności nieunikniony w przypadku pozbawienia wolności”, w związku z czym stwierdził naruszenie art. 3 Konwencji.

Na posiedzeniu w październiku 2022 r. sąd udzielił mężczyźnie przerwy w wykonaniu kary ze względu na stan zdrowia, opierając się w szczególności na nowej opinii neurologicznej. Orzeczeniu nie sprzeciwił się prokurator, w związku z czym mężczyzna przebywa już na wolności.