Od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę do Polski wjechało około 2 milionów uchodźczyń i uchodźców z Ukrainy. Według UNHCR to najszybciej rozwijający się exodus ludności od czasów II wojny światowej. Choć trwa już trzeci tydzień masowej ucieczki z Ukrainy, infrastruktura punktów recepcyjnych oraz przejść granicznych nadal nie jest gotowa na przyjmowanie setek tysięcy osób – wynika z drugiego raportu monitoringowego HFPC o sytuacji uchodźców z Ukrainy w Polsce.
Władze powinny zrobić więcej
Helsińska Fundacja Praw Człowieka sprawdzała, jak wyglądała sytuacja od 9 do 12 marca na przejściach granicznych w Medyce, Budomierzu i Hrebennem, punktach recepcyjnych w Młynach (Hala Kijowska), Krowicy, Przemyślu (hala Tesco) i Hrubieszowie oraz na dworcach kolejowych w Przemyślu i Krakowie. Obserwacja potwierdziła wnioski z pierwszego tygodnia monitoringu: większość świadczonej pomocy opiera się zaangażowaniu wolontariuszy i wciąż potrzeba lepszej koordynacji działań i większego zaangażowania ze strony władz centralnych we wspieraniu powstałych struktur ochotniczych i samorządowych.
Ryzyko handlu ludźmi
Jak wskazują obserwatorki HFPC, konieczne jest pilne wypracowanie i wdrożenie procedur dotyczących sytuacji dzieci podróżujących bez opieki, a także osób narażonych na handel ludźmi i ofiar tortur. Obecnie te problemy są zupełnie nierozpoznane ani przez służby, ani pracujących wolontariuszy.
Informacja o prowadzonej przez MSWiA infolinii dla ofiar handlu ludźmi jest mało widoczna, a w większości miejsc w ogóle nieobecna. Nikt nie weryfikuje własnoręcznie wypisanych ofert transportu i mieszkania, które pojawiają się w każdym punkcie recepcyjnym. Powoli w punktach recepcyjnych pojawia się system rejestracji kierowców przez wolontariuszy lub policję. Wolontariusze sami przyznawali jednak, że nie są w stanie dopilnować, aby każdy kierowca zarejestrował się przed zaoferowaniem transportu.
Są rzeczy, miejsce do odpoczynku i pomoc medyczna. Brakuje psychologów
Na wszystkich przejściach granicznych oraz w punktach recepcyjnych dostępna jest pomoc humanitarna, m.in. dystrybuowana jest bezpłatna żywność, dostępne są miejsca przeznaczone do wypoczynku oraz świadczona jest pomoc medyczna i rzeczowa. Serwowane są także ciepłe posiłki. Dzięki wysiłkom wielu prywatnych osób, oddolnych inicjatyw oraz organizacji krajowych i międzynarodowych ze wszystkich miejsc recepcji oraz przejść granicznych oferowane są transporty do polskich miast i do innych państw UE.
We wszystkich miejscach zapewniony jest dostęp do podstawowych artykułów higienicznych, takich jak pieluchy dla dzieci czy środki czystości, dystrybuowana jest ciepła odzież, koce i śpiwory. Do wielu punktów recepcji trafiły dary ze zbiórek z całej Polski: wózki dla niemowląt, odzież i zabawki dla dzieci. Wszędzie zapewniony jest także dostęp do toalet, a w wielu miejscach osoby uciekające z Ukrainy mogą skorzystać z bezpłatnego Internetu. Jednak poza jednym z punktów recepcji nigdzie była dostępna pomoc psychologiczna: ani dla uchodźczyń i uchodźców, ani dla osób świadczących im pomoc.