Nowelizacja ustawy o ochronie granicy. W stronę permanentnego stanu wyjątkowego? 

12.01.2021
Nowelizacja ustawy o ochronie granicy. W stronę permanentnego stanu wyjątkowego?

Prezydent podpisał nowelizację ustawy o ochronie granic, która zawiera rozwiązania pokrywające się z tymi, które funkcjonują obecnie w ramach stanu nadzwyczajnego.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka na etapie prac w Senacie przedstawiła swoje uwagi do nowelizacji, w których zwróciła uwagę na szerokie kompetencje Ministra Spraw Wewnętrznych, brak procedur zabezpieczających (inaczej niż w przypadku stanu nadzwyczajnego) oraz nadmierną ingerencję w wolność przemieszczania się.

Bezterminowy zakaz przebywania w strefie przygranicznej?

Ustawa przewiduje wyposażenie Ministra Spraw Wewnętrznych w kompetencje do wprowadzania zakazu przebywania osób na obszarze gmin przylegających do granicy państwowej.

HFPC zwróciła uwagę, że rozwiązania zaproponowane w projekcie ustawy pokrywają się z tymi, które aktualnie funkcjonują w ramach stanu nadzwyczajnego. Nie zawierają jednak zabezpieczeń charakterystycznych dla stanu wyjątkowego opisanych w rozdziale XI konstytucji, czyli szczególnego trybu inicjowania (w drodze rozporządzenia, które podlega podaniu do publicznej wiadomości), czasu obowiązywania oraz warunków zastosowania.

Wątpliwości Fundacji budzi również proporcjonalność projektowanej ingerencji w wolność przemieszczania się, prowadzący nawet do naruszenia jej istoty „Ustawodawca w ogóle nie rozważył, czy zakładanego skutku, a więc zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego, nie da się osiągnąć za pomocą mniej dolegliwych środków, np. wcześniejszego zgłoszenia chęci wjazdu na teren strefy” – zauważa adw. Marcin Wolny, prawnik HFPC.

Zakaz, ale z wyjątkami

HFPC za niesatysfakcjonujące uznała również proponowane wyjątki od zakazu przebywania w strefie nadgranicznej. Ustawa przewiduje, że osoby zainteresowane wjazdem na teren strefy objętej zakazem, np. dziennikarze czy pracownicy organizacji społecznych, będą mogły uzyskać na to zgodę u odpowiedniego komendanta straży granicznej, któremu podlega dany teren. Jednocześnie projekt nie zawiera jednak żadnych kryteriów odmowy wydania takiej zgody, pozostawiając tę kwestię do arbitralnej decyzji danego komendanta oddziału Straży Granicznej. Poza tym komendant uzyska kompetencje do określenia zasad, na podstawie których będzie się odbywał wjazd do strefy.

„Takie rozwiązanie w ogóle nie koresponduje z zaleceniami Rady Europy. Istnieje poważna obawa, że posłuży ono do ograniczenia kontrolnej roli mediów jedynie do tych miejsc i zdarzeń, które Straż Graniczna będzie chciała pokazać dziennikarzom” – wskazuje Marcin Wolny.

Wciąż brak dostępu dla medyków i organizacji pomocowych

W swojej opinii HFPC zwraca również uwagę na to, że proponowane rozwiązania nie zagwarantują dostępu do strefy nadgranicznej organizacjom społecznym niosącym pomoc prawną i humanitarną. „Tymczasem o dopuszczenie takich podmiotów niedawno zaapelowała Komisarz Praw Człowieka Rady Europy. Jak na razie apel ten pozostaje bez odpowiedzi władz Polski, które przerzucają ciężar działań pomocowych w całości na barki osób mieszkających w pobliżu granicy” – dodaje Marcin Wolny.