W październiku 2021 roku dobiec końca miały kadencje sędziów europejskich trybunałów z ramienia Polski (Europejskiego Trybunału Praw Człowieka oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej), prof. dr hab. Krzysztofa Wojtyczka oraz prof. dr hab. Marka Safjana. Prawie dwa lata później wciąż nie udało się wyłonić ich następców.
Lista kandydatów na sędziego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przedstawiana przez polski rząd została już trzykrotnie odrzucona przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy.
Natomiast kandydatura dr hab. Rafała Wojciechowskiego, prof. UWr na stanowisko sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, która, jak wynika z doniesień medialnych, uzyskała negatywną opinię Komitetu 255, jest już nieaktualna, o czym świadczy wprost ogłoszony przez Ministra ds. Unii Europejskiej w czerwcu br. nowy konkurs na to stanowisko.
Gdzie jesteśmy?
Ostatnia lista kandydatów na sędziego ETPCz z ramienia Polski została odrzucona przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy 27 stycznia 2023 roku. Mimo, że od tego czasu upłynęło już osiem miesięcy, w dalszym ciągu nie został ogłoszony nowy konkurs na to stanowisko.
W przypadku procedury wyłonienia kandydata na stanowisko sędziego TSUE nowy konkurs został co prawda ogłoszony, ale sam przebieg postępowania już na wstępie pozostawia wiele do życzenia. Jak wynika bowiem z informacji uzyskanych przez HFPC w trybie dostępu do informacji publicznej, pomimo iż termin na przesyłanie pisemnych zgłoszeń upłynął 3 lipca br., prawie trzy miesiące później Międzyresortowy Zespół do spraw wyłaniania kandydatów na urząd sędziego i urząd rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz urząd sędziego Sądu Unii Europejskiej w dalszym ciągu nie dokonał weryfikacji nadesłanych kandydatur choćby pod kątem spełnienia przez nie wymogów formalnych.
Co dalej?
W opinii Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, aby wyłonić kandydatów spełniających wymogi do sprawowania urzędu, tak ważnego z punktu widzenia zarówno interesów polskich obywateli, jak i całego europejskiego systemu ochrony praw człowieka, niezbędne jest przeprowadzenie postępowania o charakterze apolitycznym, opartego przede wszystkim na merytorycznych przesłankach.
Mając powyższe na uwadze, HFPC niezmiennie wyraża liczne zastrzeżenia względem krajowych procedur wyłaniania kandydatów na sędziów obu europejskich trybunałów.
Z wnioskami płynącymi z obserwacji prowadzonej przez Fundację już od lutego 2020 roku można zapoznać się czytając raport „Europejskie Trybunały – Krajowe Wybory. Krajowe postępowania w przedmiocie wyłonienia kandydatów na sędziów Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”.