Pozbawienie wolności przez funkcjonariuszy państwowych zawsze oznacza przejęcie przez nich odpowiedzialności za życie i integralność fizyczną danej osoby. W ramach standardów ochrony prawa do życia wynikającego z art. 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w ostatnich latach HFPC zajmowała się wieloma sprawami związanymi z niezapewnieniem opieki medycznej lub pomocy osobom pozbawionym wolności.
Śmierć mężczyzny w zakładzie karnym w Sierakowie Śląskim
W lutym 2019 roku na terenie zakładu karnego w Sierakowie Śląskim zmarł mężczyzna. Według artykułu prasowego wynika, że skazany po powrocie z pracy został przetransportowany do celi. Po chwili współwięźniowie zorientowali się, że mężczyzna nie daje znaków życia. W doniesieniu prasowym poinformowano, że więzień chorował na serce. Fundacja wystąpiła w tej sprawie z interwencją do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Więcej: Interwencja HFPC w sprawie śmierci mężczyzny w zakładzie karnym
Śmierć mężczyzny w trakcie zatrzymania przez policję w Wałbrzychu
W sierpniu 2018 roku w Wałbrzychu został zatrzymany mężczyzna. Wg rzecznika wałbrzyskiej policji, w związku z agresywnym zachowaniem i podejrzeniem, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków użyto szeregu środków przymusu bezpośredniego. W pewnym momencie zatrzymany miał zacząć płycej oddychać oraz wymiotować – a w końcu przestał oddychać. Policjanci mieli podjąć próbę resuscytacji do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Ratownicy kontynuowali resuscytację, ale mężczyzny nie udało się uratować. Zatrzymany mężczyzna został zidentyfikowany jako potencjalny sprawca przestępstw jedynie na podstawie tego, że przebywał w miejscu, w którym odbywał się patrol.
Więcej: Interwencja HFPC w związku ze śmiercią mężczyzny w trakcie zatrzymania przez policję w Wałbrzychu
Śmierć dwóch skazanych na terenie zakładu karnego we Włocławku
30 lipca 2018 r. pierwszy z osadzonych mężczyzn źle się poczuł i zmarł tego samego dnia wieczorem po przewiezieniu do szpitala. Drugi ze skazanych zasłabł i zmarł 1 sierpnia podczas doprowadzania go do jednostki. Poprzedniego dnia, gdy przebywał na terenie komendy policji, trzykrotnie wzywano do niego karetkę pogotowia w związku z atakami padaczki. W końcu przewieziono go do szpitala, w którym stwierdzono, że może on być transportowany i przebywać w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
Więcej: Interwencja HFPC w sprawie śmierci dwóch mężczyzn w zakładzie karnym
Śmierć w Zakładzie Karnym we Wrocławiu
W kwietniu 2018 roku do Zakładu Karnego we Wrocławiu trafił 67-letni mężczyzna, który w trakcie doprowadzenia miał być trzeźwy i nie skarżył się na żadne dolegliwości. Funkcjonariusze stwierdzili, że był on zaniedbany, co mogło wynikać z prowadzonego przez niego włóczęgowskiego trybu życia. Z treści artykułu prasowego wynikało, że po przyjęciu do ZK, mężczyzna nie został zbadany przez lekarza, mimo że takie badanie powinno być przeprowadzone niezwłocznie. Po przyjęciu mężczyzna został umieszczony w celi wieoloosobowej, gdzie w trakcie porannego obchodu funkcjonariusze spostrzegli, że “nie daje oznak życia”. Przystąpiono do akcji reanimacyjnej, którą następnie kontynuował przybyły na miejsce zespół pogotowia ratunkowego. Okazała się ona nieskuteczna i lekarz stwierdził zgon osadzonego.
Śmierć mężczyzny w komisariacie w Iławie
W kwietniu 2018 r. funkcjonariusze Policji zatrzymali mężczyznę, a następnie przetransportowali go do komisariatu w Iławie. W trakcie zatrzymania mężczyzna był pod wpływem alkoholu, jednak lekarz, który go zbadał zezwolił na umieszczenie w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Następnego dnia, jeden z funkcjonariuszy Policji zauważył, że 29-latek zemdlał. Wezwano karetkę i po godzinnej reanimacji mężczyzna zmarł. Prokuratura Rejonowa w Iławie wszczęła postępowanie i zarządziła sekcję zwłok celem ustalenia przyczyn śmierci mężczyzny.
Śmierć w Areszcie Śledczym Warszawa-Grochów
Na początku czerwca 2017 r. do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów trafiła 38-letnia Agnieszka Pysz. Jej stan zdrowia miał pogarszać się gwałtownie już od momentu przyjęcia do placówki. O złym stanie kobiety miał być wielokrotnie zawiadamiany personel aresztu, jednak wg lekarza pracującego w jednostce – symulowała ona chorobę. W konsekwencji karetka pogotowia miała zostać wezwana do osadzonej dopiero 7 czerwca 2017 r. Tego samego dnia kobieta zmarła. Do zgonu pani Agnieszki mogły przyczynić się zaniedbania ze strony personelu medycznego aresztu. Kobiecie nie udzielono pomocy na czas, choć stan zdrowia kobiety znacznie się pogarszał.
Więcej: Śmierć osadzonej w areszcie śledczym. HFPC interweniuje w sprawie Agnieszki Pysz
W przeszłości Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu kilkakrotnie stwierdzał naruszenie art. 2 Konwencji w związku z niezapewnieniem opieki medycznej lub pomocy osobom pozbawionym wolności. HFPC wiele razy zwracała uwagę na to, że odpowiedzialność za życie osób pozbawionych wolności ciąży na funkcjonariuszach państwowych.