Helsińska Fundacja Praw Człowieka interweniuje ws. transpłciowej osadzonej, której wstrzymano terapię hormonalną 

22.07.2020
Helsińska Fundacja Praw Człowieka interweniuje ws. transpłciowej osadzonej, której wstrzymano terapię hormonalną
Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła się z interwencją do Dyrektora jednego z zakładów karnych w sprawie transpłciowej osadzonej, której wstrzymano możliwość kontynuowania terapii hormonalnej.

Według przyjaciółki osadzonej i jej pełnomocnika, terapia hormonalna została wstrzymana po przeniesieniu osadzonej do tego zakładu karnego z innej jednostki do czasu konsultacji endokrynologicznej, której terminu jeszcze nie wyznaczono.

Pani X jest osobą transpłciową (typu M/K). Ze względu na dokonane samookaleczenie i wolę korekty płci, przyjmuje na stałe hormony żeńskie w dawce ustalonej przez lekarza, pozwalające utrzymać prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Dotychczas, pomimo pobytu w różnych jednostkach penitencjarnych, wystawiane recepty były realizowane, a deklaracje p. X były traktowane z poszanowaniem.

Do HFPC zgłosiła się przyjaciółka osadzonej, według której, od momentu przeniesienia p. X do kolejnego zakładu karnego, wstrzymano możliwość realizowania przepisanych recept do czasu konsultacji z endokrynologiem, co w dającej się przewidzieć przyszłości oznacza dla osadzonej poważne zagrożenie zdrowia.

HFPC interweniuje ws. osadzonej i wskazuje na obowiązki wynikające z potrzeby zapewnienia odpowiedniego poziomu opieki medycznej osadzonym

Jak podkreśla Helsińska Fundacja Praw Człowieka w piśmie skierowanym do jednego z zakładów, ochrona transpłciowych więźniów jest kwestią niezwykle istotną nie tylko z perspektywy poszanowania podstawowych praw człowieka, ale także zapewnienia bezpieczeństwa danej osobie. Osoby transpłciowe znajdują się w grupie szczególnie narażonej na dyskryminację zarówno ze strony współosadzonych, jak i pracowników Służby Więziennej.

W swojej interwencji HFPC powołuje się na Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, która nakłada na władze publiczne zwiększoną odpowiedzialność za stan zdrowia osadzonych, zwłaszcza że choroba może zintensyfikować normalne cierpienia wynikające z pobytu w izolacji penitencjarnej. Wyraźne pogorszenie się stanu zdrowia w czasie – nawet krótkotrwałego – pozbawienia wolności może stanowić istotny argument na rzecz stwierdzenia naruszenia art. 3 Konwencji, mówiącego o tym, że „nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu”.

Jak podkreśla Fundacja Helsińska, choroba osadzonego/ej nie wyklucza możliwości odbywania kary, ale nakłada na państwo obowiązek zapewnienia dostatecznego poziomu leczenia. Poziom pomocy medycznej musi być zawsze adekwatny do natury choroby i zasad jej leczenia.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła się z prośbą do szefa placówki, w której odbywa karę p. X o umożliwienie przyjmowania leków przez osadzoną na podstawie dotychczasowej terapii przy zapewnieniu odpowiedniej opieki lekarskiej.