Dwa lata temu, 28 maja 2022 roku Manuczehr Kholiknazarow, tadżycki prawnik i obrońca praw człowieka został zatrzymany przez tadżyckie służby bezpieczeństwa. Od tego czasu jest pozbawiony wolności. 9 grudnia tego samego roku tadżycki Sąd Najwyższy za zamkniętymi drzwiami skazał go na wyrok 16 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze na postawie fałszywych oskarżeń o udział w grupie przestępczej i działanie w zakazanej, ekstremistycznej organizacji.
Manuczehr jest prezesem Organizacji Prawników Pamiru (Lawyers Association of Pamir), która jako jedna z nielicznych broni praw człowieka w autonomicznym regionie Tadżykistanu – Górskim Badachszanie.
Zatrzymanie Manuczehra miało prawdopodobnie związek z jego udziałem w tak zwanej Komisji 44, która miała przybliżyć okoliczności brutalnego tłumienia protestów w Górskim Badachszanie w końcu listopada 2021 roku. Komisja 44, początkowo tworzona ze wsparciem Biura Prokuratora Generalnego Tadżykistanu została przez władze uznana za wrogą po kolejnym wybuchu protestów i ich brutalnym stłumieniu w maju 2022 roku. Wtedy działalność Manuczehra sklasyfikowana jako udział w grupie przestępczej i publiczne zachęcania do przemocowej zmiany porządku konstytucyjnego.
9 grudnia 2022 r. Sąd Najwyższy Tadżykistanu uznał Manuchehra za winnego na podstawie art. 187 ust. 2 (udział w organizacji przestępczej) i art. 307 ust. 3 ust. 2 (udział w działalności zakazanej organizacji ze względu na jej działalność ekstremistyczną) Kodeksu karnego. Mijają dwa lata od jego zatrzymania, a wyrok przewiduje dla Manuczehra kolejne 14 lat w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Już teraz jego stan zdrowia wywołuje jednak obawy.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka, razem z International Partnership for Human Rights (IPHR), Tajikistan Civil Society Coalition against Torture and Impunity, Norweskim Komitetem Helsińskim (NHC) i World Organisation against Torture (OMCT) wzywa władze Tadżykistanu do natychmiastowego i bezwarunkowego zwolnienia Manuczehra z miejsca pozbawienia wolności.