Osoby transpłciowe w więzieniach. Europejski Komitet ds. Zapobiegania Torturom wydał wytyczne 

25.04.2024
Osoby transpłciowe w więzieniach. Europejski Komitet ds. Zapobiegania Torturom wydał wytyczne

Osoby transpłciowe są szczególnie narażone na tortury, nieludzkie lub poniżające traktowanie w miejscach pozbawienia wolności – w  szczególności na przemoc ze strony współosadzonych i funkcjonariuszy, izolację, odbieranie dostępu lub daleko idące utrudnianie tranzycji. Europejski Komitet ds. Zapobiegania Torturom, Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT) wydał konkretne wytyczne dotyczące zasad umieszczania osób transpłciowych w miejscach pozbawienia wolności.

WYTYCZNE CPT 

Zawarte w raporcie generalnym wytyczne odnoszą się wprost do osób transpłciowych w więzieniach, ale powinny być również odpowiednio stosowane w odniesieniu do innych miejsc pozbawienia wolności. We wstępnych uwagach Komitet wskazał, że dyskryminacja, transfobia i złe traktowanie z uwagi na tożsamość płciową stanowią powszechne zjawisko na obszarze Rady Europy, co ma swoje odzwierciedlenie również w miejscach pozbawienia wolności. Doświadczenia CPT w tym obszarze potwierdzają, że zadbanie o potrzeby osób transpłciowych w więzieniach pozostaje zjawiskiem raczej rzadkim. 

Szczegółowe wytyczne Komitet zaczyna od podkreślenia, że osoby transpłciowe w  miejscach pozbawienia wolności znajdują się w sytuacji szczególnego narażenia na złe traktowanie i nadużycia. Zważywszy, że jednostki penitencjarne dzielone są na te przeznaczone dla kobiet albo mężczyzn, Komitet zauważa różnorodne podejście do przyporządkowania osoby do danej jednostki – w niektórych państwach oparte na jej identyfikacji i deklaracji, w innych formalnie określonej płci, w niektórych uznanie płci innej niż metrykalna możliwe jest dopiero po podejściu do zabiegów operacyjnych. W  ocenie Komitetu „jako zasada, osoby transpłciowe powinny być umieszczane w jednostkach odpowiadających płci, z którą się identyfikują”. Zwrócił również uwagę, że „umieszczenie osoby transpłciowej w  jednostce odmiennej niż właściwa w związku z identyfikacją płciową automatycznie zwiększa zagrożenie przemocą i nadużyciami”. Odnosząc się do kontrowersji w tym zakresie CPT odnotował, że „podczas gdy przemoc między więźniami cispłciowymi pozostaje istotnym problemem w wielu państwach członkowskich, nigdy nie sugeruje się wówczas, że kwestie bezpieczeństwa należy postrzegać przez pryzmat płci. Tym samym, jak wskazano również w Zasadach z  Yogyakarty, zarządzanie ryzykiem w więzieniach nie może opierać się na błędnym przekonaniu, że tłamszenie i ignorowanie potrzeb i cech osób transpłciowych może prowadzić do zmniejszenia zagrożenia w więzieniach”. Komitet skrytykował również często pojawiające się w praktyce i szczególnie szkodliwe przypadki izolowania, w tym w warunkach celi izolacyjnej. Wskazał również, że „życzy sobie, by nie musiało dochodzić do sytuacji, że osoba transpłciowa odczuwałaby potrzebę tłumienia swojej tożsamości i próby bycia niewidzialną z uwagi na brak ochrony zapewnionej przez administrację więzienia”. Niezależnie od tego, konieczne jest zapewnienie udziału samej zainteresowanej osoby w procesie decyzyjnym i wzięcie pod uwagę jej zdania. 

Komitet podkreślił, że konieczne jest aktywne podejście władz penitencjarnych do zapewnienia bezpieczeństwa osobom transpłciowym w więzieniach. Za niezbędne uznał przyjęcie odpowiednich regulacji i polityk, odpowiedniego raportowania wszystkich przypadków i podejmowania działań w celu realnego zapobiegania nadużyciom. Administracja więzienna musi pozwolić osobom transpłciowym na noszenie odzieży odpowiadającej ich identyfikacji i  zwracać się do nich wskazanym imieniem i zaimkami we wszelkiej komunikacji, niezależnie od danych wskazanych w dokumentach. Podkreślono również konieczność odpowiedniego wyszkolenia funkcjonariuszy, by zrozumieli potrzeby, jakie mogą mieć osoby transpłciowe i byli świadomi konieczności zwracania się zgodnie z identyfikacją płciową. W wytycznych CPT zwróciło także uwagę na kwestię kontroli osobistych i podkreśliło, że „kontrola osobista powinna być zwykle przeprowadzana przez funkcjonariusza tej samej płci, z którą identyfikuje się osoba uwięziona”. Również w tym zakresie powinno się wysłuchać i wziąć pod uwagę zdanie osoby transpłciowej. Podkreślono także wymóg prowadzenia kontroli osobistych w sposób minimalizujący poniżenie i naruszenia dla godności osoby kontrolowanej.  

Obszernie odniesiono się ponadto do kwestii związanych z opieką zdrowotną i  dostępem do tranzycji. Wskazano, że doświadczenie dyskryminacji i  transfobii może zwiększać zagrożenie zachowaniami autoagresywnymi czy samobójstwem, co musi wiązać się ze zwiększonym wsparciem ze strony administracji, w tym poprzez zapewnienie dostępu do opieki psychologicznej czy „multidyscyplinarne zarządzanie sprawą, przy znaczącym zaangażowaniu samej osoby zainteresowanej”. Na administracji penitencjarnej spoczywać powinien również obowiązek zapewnienia dostępu do medycznej tranzycji (w takim zakresie, w jakim chce tego sama osoba transpłciowa) i prawnego uzgodnienia płci, jak również równouprawnienie w dostępie do nich względem sytuacji osób przebywających na wolności. Odnosząc się wprost do kwestii medycznych, Komitet podkreślił wytyczne wynikające ze standardów opieki zdrowotnej dla osób transseksualnych, transpłciowych i różnorodnych płciowi Światowego Stowarzyszenia Specjalistów(-tek) do spraw Zdrowia Osób Transpłciowych (WPATH). 

KOMENTARZ HFPC 

Helsińska Fundacja Praw Człowieka niejednokrotnie podejmowała tematykę związaną z prewencją tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania w  kontekście osób transpłciowych przebywających w polskich więzieniach. W 2021 r. złożyliśmy opinię przyjaciela sądu w zakomunikowanej przez Europejski Trybunał Praw Człowieka sprawie W.W. przeciwko Polsce, dotyczącej nagłego przerwania medycznej tranzycji w więzieniu, a w 2022 r. interweniowaliśmy do ówczesnego Dyrektora Generalnego Służby Więziennej. W odpowiedzi Dyrektor zanegował istnienie potrzeby wprowadzania szczególnych procedur odnoszących się do  osób transpłciowych w  zakładach karnych i aresztach śledczych, bowiem „transseksualizm nie jest żadnym deficytem i  nie wydaje się właściwym opracowywanie sposobów oddziaływań i  programów korekcyjnych skierowanych wyłącznie do tej grupy osób pozbawionych wolności”. Jeszcze dalej idące stanowisko przedstawił w 2023 r. na sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka ówczesny sekretarz stanu w  Ministerstwie Sprawiedliwości, który sprowadził problematykę do stwierdzenia, że „do pana zwracają się per pani czy na odwrót”, na co również odpowiedzieliśmy odwołując się do standardów organów prewencji tortur.  

Wytyczne CPT jasno wskazują konieczność zmiany stanu prawnego i praktyki w  odniesieniu do osób transpłciowych w polskich więzieniach: zapewnienie uznania ich identyfikacji, efektywną ochronę przed złym traktowaniem przez funkcjonariuszy i przemocą współosadzonych, jak również zapewnieniem dostępu do opieki medycznej. W komunikacji do Fundacji biuro Dyrektora Generalnego Służby Więziennej stało na stanowisku, że problemu nie ma, funkcjonariusze są przygotowani, a wprowadzanie szczególnych rozwiązań nie jest konieczne – wskazuje Zuzanna Ganczewska, prawniczka w Programie Interwencji Prawnej HFPC. W praktyce problemy są jednak obecne i w naszym przekonaniu wymagają podjęcia działań.  

Widać to nie tylko w ogólnym raporcie CPT, ale i  w  sprawach pojawiających się w  Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka czy w  ramach wizytacji Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur. W toku wizytacji w  Zakładzie Karnym w Barczewie w 2022 r. delegacja rozmawiała z transpłciową kobietą, która w związku z brakiem orzeczenia ustalającego płeć przebywała w jednostce dla mężczyzn. Z ustaleń KMPT wynika, że od rozpoczęcia tranzycji była ona izolowana od innych więźniów, przez pewien czas (mimo braku merytorycznych podstaw) przebywała na oddziale dla więźniów niebezpiecznych. Kobieta była również wielokrotnie poddawana kontrolom osobistym przez funkcjonariuszy płci męskiej, sami funkcjonariusze zwracali się do niej w rodzaju męskim, zdarzały się również obraźliwe określenia. Była ona zniechęcana do tranzycji, nie otrzymywała rzetelnych i  naukowo potwierdzonych informacji na temat uzgodnienia płci, nie mogła posiadać przez długi czas akcesoriów takich jak stanik czy opaska do włosów i kosmetyki. W jednej z jednostek nagle wstrzymano jej terapię hormonalną. Z kolei w 2023 r. w  trakcie wizytacji w Zakładzie Karnym w Potulicach transpłciowa kobieta przebywająca w tej jednostce poinformowała delegację, że „chciałaby móc używać zaimków żeńskich, nosić kobiece ubrania oraz korzystać z damskich akcesoriów, jednak zdaje sobie sprawę, iż ze względów bezpieczeństwa przynajmniej na tę chwilę jest to niemożliwe. Chciałaby również zapuścić włosy, ale jak dodała, była za to karana karą dyscyplinarną”.  

Problematyka praw osób transpłciowych w miejscach pozbawienia wolności była wcześniej podejmowana przez m.in. Specjalnego Sprawozdawcę ds. Tortur, Podkomitet ds. Zapobiegania Torturom, w raportach z wizytacji CPT, podręcznikach Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości czy w Zasadach z  Yogyakarty, a w 2022 r. obszerną opinię doradczą na ten temat wydał Międzyamerykański Trybunał Praw Człowieka. W każdym z tych przypadków wnioski są zbieżne – osoby transpłciowe w jednostkach penitencjarnych są szczególnie narażone na tortury, nieludzkie lub poniżające traktowanie, a środki podejmowane w  celu zapobiegania złemu traktowaniu muszą brać pod uwagę ich podmiotowość i  decyzyjność. 

Przeczytaj wytyczne CPT