12 listopada 2020 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił apelację Polskiego Radia Rzeszów. Utrzymany został zatem w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Rzeszowie z 1 lipca 2020 r. Na mocy tego wyroku redaktor G.B. została przywrócona do pracy w Polskim Radiu Rzeszów i zasądzono na jej rzecz wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy, od czerwca 2019 r.
W ocenie orzekających sądów działania podejmowane przed dziennikarkę były przejawem sumienności i nie stanowiły naruszenia obowiązków pracowniczych. Rozwiązanie jej umowy nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa o szczególnej ochronie stosunku pracy członków rady pracowników – Polskie Radio Rzeszów zwolniło bowiem redaktor G.B. będącą członkiem rady pracowników bez zgody rady.
Redaktorka została zwolniona dyscyplinarnie – jako powód rozwiązania umowy wskazano trzykrotne pojawienie się w siedzibie radia w trakcie zwolnienia lekarskiego. Spór z pracodawcą rozpoczął się po tym jak na antenie Radia Rzeszów G.B. wyemitowała krytyczną wypowiedź słuchacza wobec urzędującego Prezydenta. Po emisji programu, w trakcie zebrania redakcyjnego, prezes rozgłośni zwrócił uwagę dziennikarce na niewłaściwy sposób prezentacji opinii. Zaczęto podejmować działania skierowane przeciwko redaktorce, uniemożliwiające wykonywanie obowiązków zawodowych. Została odsunięta od prowadzenia serwisów informacyjnych, odmówiono zgody na wyjazd służbowy, uniemożliwiono również prowadzenie zajęć na kierunku „Dziennikarstwo i komunikacja społeczna” na Uniwersytecie Rzeszowskim.
18 września 2018 r. G.B. otrzymała karę nagany. Wskazano, że naruszyła podstawowe obowiązki pracownicze nie przestrzegając przepisu art. 12 ust. 1 pkt 2 Prawo prasowe oraz, że doszło do znieważenia Prezydenta RP. Kancelaria reprezentująca prezesa Polskiego Radia Rzeszów złożyła również zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, poprzez dopuszczenie do odtworzenia na antenie radia wypowiedzi słuchacza, który nazwał Prezydenta RP „figurantem” oraz „osobą pełniącą obowiązki Prezydenta”. Prokuratura jednak odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego w tej sprawie.
Zaangażowanie Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka
HFPC wspiera dziennikarkę Radia Rzeszów od pierwszego procesu wytoczonego pracodawcy, który dotyczył uchylenia kary nagany. W opinii przyjaciela sądu podkreśliliśmy, że ochrona swobody wypowiedzi odnosi się również do relacji między dziennikarzami i ich przełożonymi, a zastosowana przez Prezesa Polskiego Radia Rzeszów sankcja jest nie do pogodzenia ze standardami ustanowionymi w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dziennikarze mają prawo do kształtowania programu informacyjnego i nie powinni co do zasady być karani za rozpowszechnianie stwierdzeń o sprawach mających publiczne znaczenie poczynionych przez inną osobę. W wyroku Jersild v. Dania Trybunał zauważył, że „dziennikarstwo oparte na wywiadach, redagowanych lub nieredagowanych, stanowi jeden z najważniejszych sposobów, za pomocą których prasa może odegrać swoją kluczową rolę publicznego kontrolera”. 19 czerwca 2019 Sąd Rejonowy w Rzeszowie uchylił karę nagany nałożoną na dziennikarkę. Na rozstrzygnięcie wciąż oczekuje sprawa o mobbing, dyskryminację oraz naruszenie dóbr osobistych (zob. Dyskryminacja apolitycznego dziennikarza).
Na prośbę Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dziennikarkę reprezentowali adw. Agnieszka Lisiecka, adw. Katarzyna Żukowska oraz r. pr. dr Marcin Wujczyk z kancelarii Wardyński i Wspólnicy. Wspierała ich mgr Aleksandra Wójcik.
Historia sprawy: