Zarządzenie Prezes Polskiego Radia weszło w życie 20 lipca. Jak podkreślają przedstawiciele Zarządu Polskiego Radia było to jedynie doprecyzowanie obowiązującego od kilku lat regulaminu w zakresie kontaktów z mediami[1].
W opinii HFPC zarządzenie to poważnie ogranicza wolność słowa – i to zarówno dziennikarzy, chcących pozyskać informacje wśród pracowników Polskiego Radia S.A., jak i swobodę wypowiedzi samych pracowników. Fundacja powołuje się przy tym na art. 54 ust. 1 Konstytucji RP, na gruncie którego każdemu należy zapewnić wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Generalny zakaz kontaktowania się z mediami, połączony z niezwykle szerokim zakazem także innych publicznych wystąpień (o ile tylko dotyczą jakiekolwiek aktywności pracodawcy), stanowi niedopuszczalne ograniczenie swobody wypowiedzi pracowników – czytamy w opinii HFPC.
O swobodzie wypowiedzi mówi również art. 5 Prawa prasowego, zgodnie z którym każdy obywatel może udzielać informacji prasie i nikt nie może być narażony na uszczerbek lub zarzut z powodu ich udzielenia, jeżeli działał w granicach prawem dozwolonych. Oznacza to, że również każdy pracownik ma prawo przekazywać mediom informacje i wyrażać opinię na temat funkcjonowania jego miejsca pracy.
Jak podkreśla HFPC, prawo pracownika do wyrażania opinii na temat funkcjonowania miejsca pracy ma charakter ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego, które jako zasadę przyjmuje, że „pracownik może otwarcie i krytycznie wypowiadać się w sprawach dotyczących organizacji pracy”[2]. Sąd Najwyższy uznaje również wprost, że pracownik ma prawo do publicznej krytyki przełożonego[3].
HFPC powołuje się w swojej opinii na orzecznictwo ETPC, w którym podkreśla się, że dziennikarze realizują ważną funkcję kontrolną wobec władzy publicznej – tzw. „publicznego stróża” czy „publicznego kontrolera” i odgrywają kluczową rolę w przestrzeganiu praw, ujawnianiu nieprawidłowości i inicjowaniu debaty publicznej w kwestiach budzących uzasadnione zainteresowanie społeczeństwa[4]. Pogląd ten utrwalił się także w orzecznictwie polskiego Trybunału Konstytucyjnego, który wskazuje, że „[r]olą dziennikarzy jest rozpowszechnianie informacji i idei dotyczących spraw będących przedmiotem publicznego zainteresowania i mających publiczne znaczenie”[5].
(…) tak szeroko zakrojone ograniczenie jawności funkcjonowania publicznego radia stanowi w opinii HFPC nie tylko daleko idące ograniczenie swobody wypowiedzi pracowników rozgłośni, ale również poważną próbę ograniczenia kontroli społecznej nad mediami publicznymi, co może przyczynić się do jeszcze większego pogłębienia występujących nieprawidłowości – podkreślają przedstawiciele Fundacji Helsińskiej.
[1] Prezes Polskiego Radia zakazała pracownikom wypowiadania się w mediach, URL: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/prezes-polskiego-radia-zakaz-pracownikom-wypowiadania-sie-w-mediach-dlaczego-tylko-za-zgoda-dlaczego-opinie
[2] Wyrok Sądu Najwyższego z 28 sierpnia 2013I PK 48/13, wyrok Sądu Najwyższego z 7 września 2000 r., sygn. akt I PKN 11/00.
[3] Ibidem.
[4] Wyrok ETPC z 23 października 1994 r. w sprawie Jersild p. Danii, § 31, skarga nr 15890/89; wyrok ETPC z 20 maja 1999 r. w sprawie Bladet Tromsø p. Norwegii, skarga nr 21980/93§ 59.
[5] Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 23 marca 2006 r., sygn. K4/06.