-
Zespół działający przy Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego przedstawił mediom plany dotyczące przestępstwa zniesławienia – niesławnego art. 212 Kodeksu karnego. Zespół przewiduje pozostawienie odpowiedzialności karnej za zniesławienie.
-
Środowisko dziennikarek i wydawców oraz organizacje społeczne od lat apelują o dekryminalizację zniesławienia. Wielokrotnie podkreślaliśmy, że prawo karne nie jest proporcjonalnym środkiem ochrony reputacji. Samo złagodzenie i ograniczenie zakresu przestępstwa zniesławienia – choć jest krokiem w dobrą stronę – nie zniweluje efektu mrożącego związanego z art. 212 Kodeksu karnego.
-
Dlatego wspólnie z mediami i innymi organizacjami społecznymi kolejny raz apelujemy o pełną dekryminalizację zniesławienia.
Ujawnione plany pozostawienia zniesławienia w Kodeksie karnym
W ubiegłym tygodniu zespół problemowy działający przy Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego przedstawił „Rzeczypospolitej” założenia dotyczące przestępstwa zniesławienia. Wynika z nich, że zespół przewiduje pozostawienie odpowiedzialności karnej za zniesławienie. Planowane jest przy tym pewne złagodzenie i ograniczenie zakresu przestępstwa zniesławienia. Choć to limitowanie jest krokiem w dobra stroną – to jego praktyczne znaczenie byłoby ograniczone.
Artykuł 212 Kodeksu karnego będzie dalej wykorzystywany do SLAPP-ów
Co w praktyce oznaczałoby wprowadzenie planowanych zmian? Dziennikarze, wydawcy i inne uczestniczki debaty publicznej dalej musieliby się mierzyć z ryzykiem procesu karnego o zniesławienie. Zapowiadany kształt przepisów nadal nie zapobiegałby dużej niepewności co do ostatecznego rozstrzygnięcia sądowego w takich sprawach. Dlatego też osoby chcące uciszyć krytykę i ograniczyć dyskusję na trudny dla nich temat cały czas dysponowałyby wygodnym instrumentem, pozwalającym wciągać zabierających głos w dyskusji publicznej w długie i obciążające postępowania sądowe o trudnym do przewidzenia finale. Innymi słowy, art. 212 Kodeksu karnego pozostałby stałym środkiem wykorzystywanym do inicjowania spraw typu SLAPP, czyli tzw. strategicznych działań prawnych zmierzających do stłumienia debaty publicznej.
Efekt mrożący zostaje
Zespół działający Komisji Kodyfikacyjnej proponuje rezygnację z kary pozbawienia wolności. Niewątpliwie jest to dobra zmiana – ale głównie symboliczna. W praktyce kluczowym elementem represyjnym postępowań o zniesławienie jest konieczność stanięcia przed sądem w charakterze oskarżonego i ryzyko usłyszenia wyroku skazującego. Nawet bowiem najłagodniejsza kara za popełnienie przestępstwa zniesławienia wiąże się ze statusem osoby karanej, który uniemożliwia wykonywanie wielu zawodów i pełnienie niektórych funkcji społecznych. Zapowiadana nowelizacja nic w tym zakresie nie zmieni.
Potrzeba zmian zarówno w prawie cywilnym, jak i pełnej dekryminalizacji zniesławienia
Jako członek Unii Europejskiej Polska ma obowiązek wprowadzenia rozwiązań mających przeciwdziałać SLAPP-om. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego przedstawiła niedawno projekt ustawy, której przyjęcie może utrudnić inicjowanie cywilnych postępowań typu SLAPP. Pozostawienie w takich okolicznościach przestępstwa zniesławienia prowadziłoby do sytuacji, w której osoby chcące stłumić debatę publiczną jeszcze częściej sięgałyby po art. 212 Kodeksu karnego. Reforma skierowana przeciwko SLAPP-om będzie skuteczna tylko wtedy, gdy odpowiednie zmiany prawne zostaną wprowadzone zarówno w prawie cywilnym, jak i karnym.
Szersze rekomendacje dotyczące zmian prawnych potrzebnych do skutecznej walki ze SLAPP-ami przedstawiliśmy tutaj.
Apeli podpisali:
ARTICLE 19
Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Izba Wydawców Prasy
Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych
Press Club Polska
Rada Polskich Mediów
Sieć Obywatelska Watchdog Polska
Stowarzyszenie Gazet Lokalnych
Stowarzyszenie Mediów Lokalnych
