Zatrzymanie aktywistki udzielającej pomocy humanitarnej - oświadczenie zarządu HFPC 

Zatrzymanie aktywistki udzielającej pomocy humanitarnej - oświadczenie zarządu HFPC

W mediach pojawiły się informacje o postawieniu 48-letniej kobiecie ze Śląska zarzutów kierowania grupą przestępczą zajmującą się organizowaniem niezgodnego z prawem przekraczania polsko-białoruskiej granicy. HFPC wspólnie z Kolektywem Szpila zapewnia kobiecie pomoc prawną.

Z informacji uzyskanych przez HFPC wynika, że kobieta była zaangażowana w niesienie pomocy humanitarnej na polsko-białoruskiej granicy. Taka informacja jest dla nas wystarczająca do podjęcia decyzji o zapewnieniu jej wsparcia prawnego. Już od dwóch lat HFPC wspólnie z Kolektywem Szpila zapewnia pomoc antyrepresyjną wszystkim osobom niosącym pomoc humanitarną, medyczną i prawną na granicy z Białorusią. Jak wynika z naszych dotychczasowych doświadczeń, osoby te, niezależnie od tego, czy działają w strukturach organizacji pozarządowych, czy samodzielnie, narażone są na represje ze strony służb. Tymczasem HFPC stoi na stanowisku, że w obliczu udokumentowanych poważnych naruszeń praw człowieka, do których dochodzi na pograniczu, niesienie pomocy osobom poszukującym w Polsce ochrony i przekraczających w tym celu granicę jest nie tylko legalne, ale i moralnie słuszne, w związku z czym nie powinno być karane.

Dotychczasowe sprawy dowodzą, że służby nadużywają procedury karnej, żeby represjonować osoby zaangażowane w niesienie pomocy humanitarnej na granicy. Przykładem takich spraw było nocne przeszukanie Punktu Interwencji Kryzysowej i zatrzymanie wolontariuszki Klubu Inteligencji Katolickiej, czy postanowienie zarzutów karnych członkowi rodziny, który przyjechał na granicę ratować swoją siostrę i jej małe dzieci. W obu tych sprawach sądy nie znalazły podstaw do ukarania oskarżonych i podkreśliły, że działanie z pobudek humanitarnych nie może być uznane za przestępstwo.

Oceniając sytuację zatrzymanej kobiety, trudno jest bezkrytycznie opierać się jedynie na tym, że prokuratura zdecydowała się postawić jej zarzuty. Większość rządząca już od dawna buduje antyuchodźczą narrację, wymierzoną m.in. w osoby przekraczające granicę polsko-białoruską. W wypowiedziach publicznych szkalowane są także osoby niosące im pomoc, którym zarzuca się działanie wpisujące się w rosyjską i białoruską narrację. Członkiem tego obozu politycznego jest Minister Sprawiedliwości, będący jednocześnie Prokuratorem Generalnym, któremu podlega cała prokuratura. Z tego powodu, z dużą ostrożnością należy traktować zarzuty stawiane osobom działającym na granicy.

Chcemy podkreślić, że z przekazu medialnego możemy dowiedzieć się jedynie o wersji przekazywanej w tej sprawie przez prokuraturę i służby. Obrońców kobiety obowiązuje art. 241 kodeksu karnego, zgodnie z którym ujawnienie materiałów ze śledztwa przed tym, jak sprawa trafi do sądu, jest przestępstwem. W materiałach prasowych podkreślono jednak, że nie przyznała się ona do zarzucanych czynów oraz przedstawiła wyjaśnienia wskazujące na odmienny przebieg zdarzeń. Należy pamiętać, że przedstawienie zarzutów przez prokuraturę, a nawet tymczasowe aresztowanie, nie przesądza o winie i o popełnieniu przestępstwa. O tym ostatecznie zdecyduje sąd po przeprowadzeniu całego postępowania. Na prośbę HFPC i Kolektywu Szpila kobietę reprezentują adw. Karolina Gierdal i adw. Jerzy Podgórski.

W imieniu Zarządu HFPC,

Maciej Nowicki

Prezes Zarządu